Restauracja PAPU
Al. Niepodległości 132/136
02-554 Warszawa
Godziny otwarcia restauracji:
Poniedziałek - piątek 13:00 - 22:30
Sobota 12:00 - 22:30
Niedziela 12:00 - 21:00
Oprawę fotograficzną wykonał:
Daniel Miśko, www.danielmisko.pl
Kuchnia staropolska kojarzy się przede wszystkim z wykwintnymi ucztami, podczas których stoły z jedzeniem aż uginały się pod jego ciężarem, a biesiadnicy rzadko kiedy znali umiar. Jak można przeczytać w kronikach z różnych okresów życia naszych przodków - zdarzały się sytuacje, kiedy to przyjęcia szlacheckie kończyły się chorobami, a nawet zgonami, których przyczyną było przejedzenie. Co ciekawe, pierwsza polska książka kucharska, której powstanie datuje się na XVII wiek, obfituje w przepisy… ze ślimaków! Kuchnia staropolska zmieniała się przez wieki, aby finalnie przyjąć postać taką, jaką znamy i kochamy obecnie - pełną pieczeni. Jeśli jesteś ciekaw innych sekretów, jakie skrywa polska kuchnia naszych przodków, to koniecznie przeczytaj ten artykuł.
Nasi przodkowie stworzyli dobrze znaną nam obecnie kuchnię staropolską, łącząc smaki z różnych zakątków Europy. Wśród nich znajdziemy inspiracje włoskie, niemieckie czy też francuskie. W pierwszych książkach kucharskich, których powstanie datuje się na XVII wiek, znajdziemy przepisy na mózgi, ogony, podniebienia czy ozory wołowe, ówcześnie uważane za przysmaki, zarezerwowane tylko dla bogatszej części społeczeństwa. Ci biedniejsi musieli zadowolić się pozostałymi częściami woła, które były uznawane za gorsze. Wieprzowinę uważano za ciężkostrawną, natomiast chętnie sięgano po kurczaki i kaczki. Przepisy zachęcały do hojnego korzystania z przypraw, które często nadawały im nienaturalną barwę i intensywny zapach. Chętnie łączono także smaki kwaśne ze słodkimi.
Kuchnia staropolska to głównie potrawy ciężkostrawne. Możemy zaliczyć do niej pieczone potrawy, takie jak dziczyzna (w tym dzikie ptactwo), prosięta czy też pasztety. Bardzo rzadko jadało się zupy, które częściej podawano na śniadania niż obiady. Do tej niezbyt popularnej grupy potraw naszych przodków można zaliczyć rosół, żurek, krupnik, czerninę, kapuśniak, zupę rybną czy barszcz, które wiele lat później bardzo często goszczą na naszych stołach. Pomimo dużej ilości mięsa, w trakcie uczt królowały również różnego rodzaju warzywa w rozmaitych wydaniach - duszone, gotowane, smażone, pieczone czy nadziewane.
Kaczka to jedna z ulubionych potraw naszych przodków, która bardzo często gościła na ich stołach podczas hucznych uczt. Jednym z najpopularniejszych sposobów jej przyrządzania było pieczenie. Podawano ją w towarzystwie warzyw i potraw z kaszy oraz mąki, np. pęczaka z grochem, prażuchy czy też mamałygi. Kaczka w kuchni staropolskiej miała delikatny słodko-winny posmak. Winny smak uzyskiwany był poprzez dodatek surowych kwaśnych owoców i takich naturalnych kwasów, jak szczaw, żur pszenny lub żytni, natomiast słodkawy - dzięki użyciu soków owocowych, powideł czy miodu. Mięsne potrawy, w tym kaczka, były intensywnie przyprawione kminkiem, tymiankiem, majerankiem, estragonem, cząbrem oraz przyprawami korzennymi, które nadawały im intensywnego smaku i aromatu.
Kaczka to z pewnością jedna z najsłynniejszych i najsmaczniejszych potraw kuchni staropolskiej, której przeróżne sposoby przygotowania są przekazywane z pokolenia na pokolenie w wielu rodzinach. Obecnie największą popularnością cieszy się jej pieczona wersja z jabłkiem i dodatkiem wina, masła oraz wyrazistych przypraw. Nic nie zastąpi domowego obiadu, jednak w PAPU możecie zjeść coś równie pysznego, a do tego w nieco bardziej ekstrawaganckim wydaniu. Co powiecie na pół kaczki z codziennego wypieku z sosem ze śliwek i moreli? Brzmi smakowicie, prawda? Zapraszamy do nas! Spróbujcie specjału kuchni staropolskiej w naszej autorskiej wersji, która zachwyci Wasze kubki smakowe!